Jako studenci trzeciego roku Informatyki wydziału technologicznego ze specjalizacją teleinformatyki, skorzystaliśmy z propozycji trzymiesięcznego pobytu w Niemczech, który umożliwiło nam uczestnictwo w programie ERASMUS. Obecnie forma naszych studiów obejmuje praktyki na Technische Universitat w Darmstadt.
Tutejszy Uniwersytet jest niebagatelnym kompleksem, w którym znajdują się między innymi: Wydział Fizyki Jądrowej, Wydział Informatyki oraz Wydział Optyki. Uniwersytet jest podzielony na dwa kampusy. Pierwszy z nich umiejscowiony jest w centrum miasta, drugi natomiast w jego południowo-zachodniej części. Budynki zaprojektowane są w sposób, który umożliwia dobrą wewnętrzną komunikację. Dodatkowym walorem są otaczające je zabytki, które nadają całości niezwykły charakter.
Większość czasu spędzamy na uczelni, ale niekiedy możemy sobie pozwolić na zwiedzanie okolicy, która bardzo nas urzekła. Aby nie być gołosłownym, dołączamy zdjęcia najciekawszych miejsc, które udało się nam do tej pory odwiedzić.

Na poniższej fotografii możecie zobaczyć Waldspirale. Jest to niezwykły budynek o kształcie litery „U” w formie wznoszącej się rampy, zaprojektowany przez Friedensreicha Hundertwassera. Mieści się w nim 105 mieszkań, podziemny parking, kawiarnia, bar oraz kiosk handlowy. Na wewnętrznym dziedzińcu znajduje się plac zabaw dla dzieci a także sztuczny zbiornik wodny.
Wizytówką Darmstadt jest również Wieża Weselna, która została wzniesiona z okazji ślubu Wielkiego Księcia Ernsta Ludwiga z Księżniczką Eleonorą zu Solms-Hohensolms-Lich oraz Cerkiew Św. Marii Magdaleny. Koszt budowy tego jakże pięknego obiektu wyniósł 400 tys. marek. Para carskaeuczestniczyła zarówno w uroczystości położenia kamienia węgielnego, jak i w uroczystym poświęceniu świątyni, które miało miejsce 8 października 1899 roku. Kolejnym ciekawym zabytkiem jaki można spotkać w Darmstadt jest biblioteka miejska , która przed końcem II wojny światowej pełniła rolę teatru.
Chcemy również zachęcić was do studiowania oraz odbywania praktyk za granicą, gdyż jest to zarówno ciekawa przygoda jak i niepowtarzalna szansa na podniesienie własnych kwalifikacji. Sami początkowo nie sądziliśmy, że będziemy mogli skorzystać z takiej możliwości, jednak przy pomocy dr Włodzimierza Masieraka, który przez cały czas wpierał nas w dążeniu do rozwijania naszych zainteresowań związanych z elektroniką i programowaniem, jesienią dostaliśmy propozycję, której wręcz nie mogliśmy odrzucić i dzięki, której poznaliśmy bliżej naszych zachodnich Sąsiadów.
Nie spodziewaliśmy się tak miłego przyjęcia ze strony władz uczelni oraz gospodarza domu, u którego wynajmujemy mieszkanie. Jesteśmy wręcz oczarowani gościnnością i uprzejmością ludzi, których spotykamy na co dzień. Nigdy też nie spotkaliśmy z sytuacją, aby ktoś odmówił nam pomocy, gdy jej potrzebowaliśmy.
Wydaję się, że najgorszymi problemami dla studenta mogą okazać się wszelkie formalności związane z wyjazdem za granicę - lecz nic bardziej mylnego. Nasze biuro praktyk zawodowych WSG posiada świetną kadrę kompetentnych pracowników, którzy przygotowali dla nas wszystkie niezbędne dokumenty w języku ojczystym oraz angielskim. Przed przystąpieniem do programu ERASMUS przeszliśmy wstępna rozmowę kwalifikacyjną, która miała na celu sprawdzenie naszej znajomości języka. Wcześniej językiem obcym posługiwaliśmy się jedynie w formie pisemnej, gdyż w życiu codziennym towarzyszył nam język polski. W Darmstadt używamy języka angielskiego, a dzięki częstym konwersacjom z Profesorami oraz pracownikami Wydziału Fizycznego coraz bardziej go rozwijamy.
Tuż przed weekendem odbywają się spotkania seminaryjne z Profesorami oraz Doktorantami Wydziału Fizycznego, na których przedstawiane są nowe pomysły na dalszy rozwój uczelni. Najciekawszym punktem owych spotkań jest przedstawienie problemu i dyskusja nad ich rozwiązaniem. Po zakończeniu zazwyczaj odbywa się prezentacja wyników samodzielnych badań jednego z pracowników Instytutu.
Początek nowego roku obfitował w trudności związane z przedwczesnym zdawaniem egzaminów, do których w normalnym trybie musielibyśmy podchodzić w lutym. Prośby kierowane do Profesorów były pozytywnie rozpatrzone i zaczął się dla nas „gorący okres”, który obfitował w stres. Jednak świetnie sobie ze wszystkim poradziliśmy i mogliśmy rozpocząć ostatnie przygotowania do wyjazdu, czując dreszczyk emocji.
Naszym głównym celem praktyk w Darmstadt jest zbudowanie odbiornika, który jest niezbędny do funkcjonowania spektrometru, który można zobaczyć w laboratorium fizycznym WSG. Projekt ten jest bardzo pracochłonny, więc podzieliliśmy między sobą zajęcia tak, abyśmy mogli się jak najwięcej w tym czasie nauczyć, aby po powrocie podzielić się z wami naszymi doświadczeniami. Wiedza i umiejętności, które tutaj zdobywamy będą pomocne przy pisaniu pracy inżynierskiej, której Promotorem będzie Dyrektor Instytutu Informatyki i Mechatroniki dr Włodzimierz Masierak. Jak można wywnioskować z naszych relacji, praca na uniwersytecie w Darmstadt jest naprawdę interesująca i stanowi w pewnym stopniu świetne podłoże do dalszego rozwoju oraz budowania lepszej przyszłości.
Na zdjęciach poniżej możecie zobaczyć Łukasza w jednym z wielu laboratorium uniwersytetu, w których pisze programy i wykonuje eksperymenty w środowisku Python, w oparciu o system Damaris.
W każdy czwartek uczestniczymy w spotkaniach ze studentami, co pozwala nam rozwijać komunikatywność oraz pozytywnie wpływa na naszą wiedzę o świecie, gdyż możemy wspólnie wymieniać się doświadczeniami i poglądami oraz poznawać zwyczaje kulturowe obu państw.
Robert zajmuje się głównie sprzętową stroną analogowego odbiornika do spektrometru. Możecie zobaczyć poniżej zbudowane przez niego elementy oraz wygląd pomiarów laboratoryjnych.W czasie wolnym od zajęć na uczelni korzystamy z możliwości ruchu na świeżym powietrzu, co pozwala nam również utrzymać dobrą kondycję. W każdy poniedziałek jeździmy wraz z właścicielem wynajmowanego przez nas mieszkania na uniwersytecki stadion, gdzie gramy w piłkę nożną z osobami w różnym wieku. Najstarszy zawodnik ma aż 72 lata i musimy przyznać, że mimo tej różnicy wcale nie był gorszy od nas.
Mieliśmy także przyjemność oglądania modelu helikoptera w akcji, który zademonstrował nam Stefan w parku. Jednym z najciekawszych wydarzeń, w których mieliśmy sposobność uczestniczyć był festyn karnawałowy, który wieńczy Rosenmontag, czyli Różany Poniedziałek, będący dniem wolnym od pracy. Ulicami Darmstadt przechodziły tradycyjne karnawałowe pochody, w których uczestniczyli mieszkańcy miasta. Wszyscy byli fantazyjnie poprzebierani, a w tle przez cały czas rozbrzmiewała muzyka. Uczestnicy parady rozrzucali wokół słodycze, z czego najbardziej zadowoleni byli najmłodsi widzowie. W tym dniu wszyscy byli dla siebie niezwykle mili i serdeczni, co sprawiło, że wszelkie bariery dzielące ludzi zniknęły i wszyscy się świetnie bawili.
Od naszego przyjazdu do Darmstadt minął już ponad miesiąc i bez zastanowienia możemy stwierdzić, że pobyt tutaj w pewien znaczący sposób zmienił nasze życie. Dostaliśmy niecodzienną szansę na rozwijanie naszych zainteresowań oraz naukę praktycznych rozwiązań technologicznych, które w przyszłości będziemy mogli wykorzystać do poszerzenia laboratorium fizycznego w Wyższej Szkole Gospodarki w Bydgoszczy, w której do tej pory uczyliśmy się na co dzień.